Po prostu uwielbiam ten program i tłumaczenia bohaterów, dlaczego złamali przepisy. Na pewno każdy z Was ma kogoś, kto pozostał Wam w pamięci
Moim faworytem jest chłopak,który zabrał samochód swojej dziewczyny, uciekał przed policją, na rondzie skręcił w lewo ( pod prąd,a nie tak jak się powinno), później uciekał chodnikiem, a na koniec się okazało, że... nie ma prawka
i mówił cały czas "ale jestem głupi, co ja zrobiłem, ona mnie zabije".. MISTRZ! dobrze, że nikomu nic nie zrobił, bo wtedy raczej nie byłoby się z czego śmiać..