Subaru Legacy

Blogi » opublikowano: 2012-05-30, zamieścił: jb009

Subaru Legacy to prekursor rajdów samochodowych. Gdy wycofano go z tej dyscypliny sportowej,Subaru zbudowało Imprezę. Legacy ścigał się między innymi Colin Mcra'e. Jako że miałem kilkuletnie doświadczenie z tym samochodem, a dokładnie z Subaru Legacy Hubertus z '94 r. chciałbym coś o nim napisać. Samochód w Polsce można rzec "trochę egzotyczny", a to dlatego, że nie był tu oficjalnie oferowany. Piszę oczywiście o II generacji, bo następnych już to nie dotyczy. Samochód urzeka przyczepnością. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, co oznacza stały, symetralny napęd 4x4 Subaru. Silnik boxer choć miał tylko 116 km (oczywiście jak był nowy) zapewniał przyzwoitą elastyczność i przyspieszenie. Co ważne moja wersja Hubertus, która miała być w zasadzie przeznaczona dla szwajcarskich leśników miała pneumatyczne zawieszenie, które umożliwiało podnoszenie i obniżanie pojazdu. Było to przydatne na polnych drogach i w lasach, jednak po jakimś czasie się zepsuło. Cóż... byłem 4 właścicielem, a samochód nie miał lekko ;). Z przodu orurowanie dodawało mu drapieżności, choć praktycznie tylko bezsensownie go dociążało. Przy dzisiejszych cenach paliw jazda Subaru po mieście byłaby szczytem burżujstwa, więc poprzedni właściciel zdecydował się na założenie instalacji LPG, która niestety na pewno skróci w przyszłości żywotność silnika. Każdy mechanik powie, że silnik boxer nie jest do tego dobry. Średnio palił ok. 18l./100km. Gazu oczywiście...choć benzyny niewiele mniej :P. Silnik, który w swoim czasie był męczony na różnych torach rallcrossowych brał olej - i to dużo... ale i tak go kochałem. Bagażnik przepastny... 4 osobowa rodzina nie miała najmniejszych problemów ze spakowaniem się na wakacje. Bardzo dużo miejsca w środku, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Gdyby nie ta rdza...samochód ideał. Gorąco polecam doświadczonemu kierowcy, który lubi szybko wchodzić w zakręty, a potrzebuje dużego, rodzinnego samochodu... żadna Mazda 626 ani nawet Honda Accord nie mają z nim szans. Nie wspominam nawet Peugeotach 405/406 i Fordach Mondeo, ani o VW Passatach. Samochód nieprzeciętny. Jednak przeglądając ogłoszenia np. na OtoMoto należy zwrócić uwagę, że samochody sprowadzone często są malowane...wiadomo o co chodzi. Od czasu sprzedania mojego "Legasa" dla relaksu przeglądam masę ogłoszeń z podobnymi samochodami i widzę, że spora większość jest powypadkowa i nie warta zakupu. Warto też dodać, że części nie należą do tanich. Zamienników jest niestety mało. W galerii niedługo pojawią się zdjęcia... polecam!

Zobacz również:

• Powrót po 2 latach

  

  Nie było mnie ponad 2 lata. Trochę się nazbierało przez ten czas motoryzacyjnych przygód, które można by tu wrzucić :). Aktualnie...

  Kategoria: , opublikowano: 2014-12-10, komentarzy: 0, zamieścił: jb009

• Subaru Impreza

  

  tytuł chyba mówi wszystko... Subaru zasłynęło, gdy z taśm produkcyjnych zaczęły zjeżdżać te cudowne samochody. Choć oczywiście te 2...

  Kategoria: , opublikowano: 2012-05-31, komentarzy: 0, zamieścił: jb009

• Ken Block, proszę Państwa!

  

  Każdy, kto lubi ekstremalną jazdę z wyrafinowanymi pokazami kaskaderskimi, na pewno kojarzy postać Ken’a Block. Za każdym razem, kiedy...

  Kategoria: , opublikowano: 2011-09-25, komentarzy: 0, zamieścił: olab

Komentarze

Kasjan: bardzo fajnie napisane!

2012-05-30 23:51:31

Kierowca: i to jest prawdziwy pasjonat, super tekst, czekam na następne :-) może subaru impreza?

2012-05-31 08:54:44

Komentarze mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy